Nasze pupile

aniołek 663

cześć! Mam nadzioeje,że ten temat nie bedzie zaraz zkrytykowany. Nie miałam pomysłu a bardzo popieram działalność niektórych naszych dziewczyn, które chc ą urozmaicić nasze forum Lol

Chodzi mi o nasze zwierzaki, które są z nami i są cudowne. Kocham zwierzaki szczególnie psy, koty, konie i wszystkie ssaki i nietylko. Właśnie od tygodnie mam pieska Kibica. Jest cudowny, narazie nawet nie bardzo lubi szczekać, ale gryzie, śpi, je bardzo dużo i ślicznie biega za każdym.Jest bardzo kochany. Moi rodzice długo nie chcieli się zgodzic na pieska, bo to nie zabawka,ale poważne obowiązki i mówili, że szybko mi sie znudzi, że psy dużo gryzą i robią szkód, ale popatrzmy na te lepsze strony. A przeciez jest iuch o wiele więcej. To są nasi najwierniejsi przyjaciele. Sa przy nas na dobre i zły. Zawsze nas wysłuchają, nigdy dłupio nie skrytykują Happy

Mój kibic jest teraz głuwnym członkiem naszej rodziny wszyscy za nim biegają. i on za wszytkimi. Oczywiście minusem jest to że często zdarza mu sie narobić w domu, ale niedługo z tego wyrośnie na dworze tez robi, tylko on dużo teraz sika więc podłoga w moim pokoju często jest mokra. Ja latam pare razy dziennie z mopem i wszystko scieram, ale patrząc na to kochane szczeniątko naet nie jestem zła. Kibic zrobi niewinne oczka i zaraz sie do mnie przytuli. Jest kundelkiem, mogłam mieć haskiego, ale musiałam wziąsc pod uwage, żemam jeszcze 2 kotki, haski mojej koleżanki zjadł kiedyś kota, wiec wolałam nie ryzykować. A ozatym kundle są najwierniejsze i najmądrzejsze, ale w rzadnym wypadku nie ubliżam rasowym psą, one są bardzo piękne, tylko takie psy są bardzo podatne na wszelkiego rodzaju choroby, a kundle są bardzo odporne. Kibic śpi ze mną, mojaj mama jeszcze o tym nie wie i mam nadzieje, że tak szybko się nie dowie. Bo on za dnia śpi sam, ale jak ja się kłade to stoi na 2 nogach łapy ma na łóżku i że nie potrofi sam wejść to piszczy az dopuki go nie wezme. Dla mnie to bardzo przyjemne jak sie słodko przytuli do mojej szyi i śpi, tylko gorsze jest to, że co jakiś czas sie budzi i chce sie bawić, a ja śpie. wtedy grywie mnie w nos lub ucho, bardzo lubi gryść też moje włosy, dlatego ja sie zawsze chowam pod kołdrą a on namojej głowie gryzie moje włosy, ostarnio zasnął na mojej głowie i jak sie obudziłam to zobaczyłam tylko malutka łapę na oku a póżniej ogon. Nie ma co psy są super, napewno wiele osób na nie jedną ciekawa historie ze swoim piekiem do opowiedzeni. Tu ma szanse ją zaprezentować! Ja postaram się relacjonować dorastanie kibica, bow iem że niedługo zacznie się okres kiedy zacznie gryść kapcie, już sie za to wziął najbardzie lubi majej mamy takie guralskie, a mojego taty to go bardzo wkurzają bo są wieksze od niego i on sakacze wokół nich wakczy gryzie ale nie ma siły ich podnieść. Grin

A tak wogle to ja bardzo chciałabym mieć kiedyś tez małą małpke, one sa takie śmieszne, wszędzie ich pełna skaczą pizczą. Oglądałam kiedyś film dokumentalny o takich malutkich kapucynkach, które okradały notorycznie sklep ze słodyczami w afryce. Lol

Afryka to jest dopiero super kontynent pełen wspaniałych dzikich zwierząt, dżungla, pustynia i ten wielki wodospad Niagara.... Moje marzenie jedno z wielu to udać sie w taką niezapomniana podróż po afryce, pełną przygód.....SUPER. Może kiedyś sie spełni i wtedy przywioze ze sobą taka małą kapucynke rozrabiare, tylko mam nadzieje, że nie będzie obkradać żadnych sklepów bo wtedy to ja bym miała kłopoty........ Lol

pozdrawiam wszystkich i życze wesołych świąt, smacznego jaja i mokredo dingusa Lol

mrówa

hm, fajny temat :mrgreen:

aniołek 663

dzięki też tak mysle Grin

ale mógłbyś cos więcej napisaś np. czy masz jakiegos zwierzaka?? Grin

pozdrawiam

magduś

No to tego temaciku ja niestety nie podciągne, ale może Adka pomoże, bo zwierzęta i ja do siebie nie pasujemy Tongue

. Chociaż Ady Goldi jest w porządku jeszcze nie miał ochoty zrobić mi krzywdy Happy

ciekawe na jak długo Lol

. Ale ogólnie to poprostu nie mam serca do zwierząt: "niegryzące" psy na mnie skaczą, koty drapią, żółwie uciekają w najdalsze zakątki swoich akwariów, a chomiki pod lodówkę. Konno również przestałam jeździć po czwartym upadku, stwierdziłam, że mój upór też ma jakieś granice Grin

a cierpliwość jest na wyczerpaniu (ile można prowadzic bezsensowny monolog, żeby uspokoić konia Happy

). A kundle ceni sobie też bardzo Mrs.C, nawet zrobiła nam raz wykładzik na temat na którejś lekcji, jak ktos poszedł po mięsko dla niego :wink:

PS. Czy ja naprawdę jestem tak tępa z gegry, czy wodospad Niagara tak naprawdę leży w Ameryce Północnej, na granicy Kanady i USA ???

mrówa

czekaja :*

Mrówa....ja myślę, że to bardzo zajmujące zagadnienie. Z pewnością pojawi się tutaj wiele ciekawych postów... :?

Zly

nie lubie psow, sa zbyt bezposrednie i za bardzo reaguja oraz pokazuja swoje emocje, o ile mozna powiedziec ze psy maja emocje

Endrju

Zgadzam się ze Złym. Psy są ogólnie głupie, nie mają własnej godności. Dlatego dają się tak łatwo nauczać różnych sztuczek, dlaego się tak płaszczą i skamlą. Co innego koty: dumne i wyniosłe, nie dają się tłamsić. A jeśli się jakiś do ciebie przywiąże to dopiero masz prawdziwego przyjaciela. I na dodatek są bardziej higieniczne niż śmierdzące psy.

pasoń

endrju sam jesteś głupi....a psy są fajne....

Moniczka

yhy, a ze niby pies, ktory przybija 5 jest jakis glupi? o nienie, moj jest najlepszy:P

pik-pok

...o kurwa

magduś

I to jest właśnie jeden z powodów dla których nie zrozumiem nigdy zwierząt i piłki nożnej: rodzą zbyt wiele negatywnych emocji Grin

. Jednak jesli juz mam opowiedziec sie po którejś ze stron to popieram zwolenników kotów: dumnych, wyniosłych, nie okazujących emocji, a jednocześnie wiernych swojemu właścicielowi (statystycznie większym prawdopodobieństwem jest zniknięcie psa niż kota Happy

)

mrówa

letskillallbugs

magduś

Jeden temat a tyle radości... Happy