|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fikcja
zarejestrowany gość
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd
|
Wysłany: Pią 0:20, 25 Sie 2006 Temat postu: Re: Filmy |
|
|
Pik-Pok the groźny napisał: | Dobra hałastra, bede lakonicznie krótki - filmy dawać, polecać dobre, recenzować. Bo zaraz sam zacznę! Do dzieła ! |
-Kawa i Papierosy. strasznie intrygujący i.. inspirujący, o kawie i papierosach. :p
-Fanatyk. jak ktoś już wcześniej pisał.
z polskich,
-Dzień świra. ale kto tego nie zna.. ;] 'przyznaj, że jak tatuś zrobi dziubek..'
-Marco P. i Złodzieje Rowerów. amatorski film o fanatyku kolarstwa, któremu ukradli rower i szuka złodzieja.. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JaReK
umie pisać
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mat-inf
|
Wysłany: Czw 23:54, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ulubione filmy:
-,,Pi"- zarąbisty film o geniuszu matematyku,
-,,To własnie miłość"; ,,50 pierwszych randek"- komedie romantyczne które trza obejrzec,
-,,Requiem dla snu"- świetny film o narkomanach, bardzo przejmujący, a i muza jest wypaśna,
-,,Kurczak mały"- swietna bajka aczkolwiek bardziej polecam: ,,król lew"; ,,mulan"; ,,pocahontas";
-,,60 sekund"; ,,Przekręt"; ,,Criminal"; ,,Przekładaniec"
-,,K-PAX",
-,,Hero", ,,Królestwo Niebieskie"(pomimo kiepskiej końcówki); ,,Troja"; ,,Trzynasty Wojownik";
-,,Miasto Boga",
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pik-pok
Young Man on a Spree
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 1:26, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Młodzież, która mówi, że filmy Aronofskyiego są "zarąbiste", "przejmujące" i jest w nich "muza". To żałosne.
Cytat: | -Fanatyk. jak ktoś już wcześniej pisał. |
Zbyt przekombinowany, a cała historia, choć ciekawa, to naciągana i kretyńsko podciągnieta pod neonazistów. Mimo wszystko ten Gosling dał pokaz całkiem niezłego aktora, zważywszy na jego gówniane, poprzednie, role.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaReK
umie pisać
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mat-inf
|
Wysłany: Pią 9:47, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Co jest żałosnego w tym że uwazam iż film jest przejmujący? Uważam film za przejmujący dlatego, że oddaje koszmar zycia w nałogu i choroby psychicznej spowodowanej poprzez amfetamine, realistycznie aż do bólu. Fakt ze fabuła była naciągana. Jednakże forma, w jakiej zostały przedstawione losy bohaterów wywołała u mnie dośc ostre emocje. Muzyka w filmie pomaga. Tak.. muzyka w tle jest bardzo ważna w tej kwestii. W tym przypadku była świetna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pik-pok
Young Man on a Spree
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 10:55, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ugh... To była ironia. Skłonny byłbyś poczytać poprzednie strony topicu, gdzie wypowiadałem się na temat filmów imić Aronofskyego.
Primo - gdzie Ty w tym filmie miałeś amfetamine ?
Secundo - to nie jst film o nałogu narkotykowym. To film, który głównie traktuje o ludzkich uzależnieniach, gdzie najprostszym przykładem są narkotyki. To również przed wszystkim zobrazowanie równi pochyłej, po której toczy się człowiek, upada w zwiazku z otaczajacym nas światem. To nie jest świadomy wybór głównych bohaterów, a nacisk, siła presji otoczenia. Scenariusz Aronofskyego jest genialny, nie naciągany. Naciągnać sobie można majtki na dupe, ale nie ten mastersztyk.
Co do formy to jaką masz tam niby forme ? Klasyczne ujęcia.
Reżyseria i zdjecia to zasługuje w filmie na najwyższą pochwałe.
Ale to już chyba standard o Aronofskiego.
Co do muzyki, to chyba logiczne, że skoro Clint Mansell sie za nią zabral wraz ze sławetnym Kronos Quartet, to nie mogła być słaba. Ani świetna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dred
prawie użytkownik
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:55, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tak sie troche wtrace, amfetamine brala matka na odchudzanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pik-pok
Young Man on a Spree
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 12:31, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak sie troche wtrace, amfetamine brala matka na odchudzanie. |
MDMA, ew MDM. Amfetamina jest stosowana wyłącznie w lekach pobudzajacych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaReK
umie pisać
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mat-inf
|
Wysłany: Pią 13:45, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mówiąc o amfetaminie mniałem na myśli matke, która z tego powodu popadła w chorobe psychiczna- teleturniej.
Cytat: |
MDMA, ew MDM. Amfetamina jest stosowana wyłącznie w lekach pobudzajacych. |
Obserwując matke mozna było zauwazyć ze była tymi lekami pobudzana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dred
prawie użytkownik
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:44, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam sie na tym nie znam, ale z tego co pamietam to nawet syn jej tlumaczyl to ze niedostala zwyklych proszkow na odchudzanie tylko amfetamine po ktorej niemogla nawet usiedziec na miejscu, jak caly czas latala po domu to chudla, no wiec wyglada na to ze byly to "leki" pobudzajace. nie wiem czy to ktos zrozumie ale lepiej wytlumaczyc nie umiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pasoń
umie pisać
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: któż to wie...
|
Wysłany: Pią 16:01, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
a ja wrócę do wcześniejszego postu Jarka
uważam, że bajka "Kurczak Mały" wcale nie jest "świetna", wręcz przeciwnie, jest bardzo nudna np. ja na niej zasnęłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pik-pok
Young Man on a Spree
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 16:24, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Różnica pomiędzy MDMA a amfetaminą polega na ilości, a przede wszystkim, kolejności wydzielanych hormonów przez/do organizm (za których wydzielanie jest odpowiedzialna przysadka mózgowa).
Oba te narkotyki należą do stymulantów czyli środków działających głównie na ośrodek nerwowy. Pomimo, że to ta sama rodzina a i skład jest podobny, działanie jest zasadniczo inne. Przede wszystkim afetamine produkuje się z efedryny, tj. pseudoefydryny, zaś mdma (bądź słabsze, jednak również produkowane mdm) ma w składzie mniej efedryny, a wiecej środków innych (z powodu zaników pamięci nie przytocze rzadnych, poszukam i wyedytuje post)
Po drugie, ważniejsze - amfetaminy nie przyjmuje się w czystej postaci (a własciwie w jakiejkolwiek) doustnie. Z dwóch powodów - jest to wysoce nieefektywne gdyż należy sporzyć bardzo dużą ilość ów środka, który w dużych ilościach jest wysoce szkodliwy dla żołądka oraz, prozaicznie, droższy. (Amfetaminy nie produkuje się w czystej postaci jako proszku, jedynie kryształki. Problem w tym, że kryształki są bardzo wrażliwe na działanie czynników zewnętrznych oraz potrzebna jest wysoce specjalistyczna aparatura wraz z wykfaliwikowanymi pracownikami, co nie jest tanie.) Jedynym z leków w którym afetamina, jako związek z innymi półproduktami, występuje jest Aderal oraz wszystkie jego pochodne. Jest to lek, którego celem przede wszystkim jest poprawa koncentracji.
Co do tych tabletek. Matka sporzywa prawdopodbnie MDM + diazepamy na uspokojenie, co jest połączeniem skrajnie niebezpiecznym w większych ilościach. MDM (bądź MDMA) to popularne na każdej imprezie xtc, do którego skutków ubocznych możemy zaliczyć np. brak łaknienia (prawda jest taka, że rzaden narkotyk nie działa odchudzająco) oraz pobudzenie, za które odpowiedzialna jest jednak inna partia hormonów niż w przypadku amfetaminy (amfetamina wyzwala głównie nonadrenaline, dopamine a na końcu seratonine, zaś MDM i MDMA dopamine, seratonine oraz nonadrenalnie. Wbrew pozorom ta kolejność jest bardzo ważna, gdyż oddziaływania międzyhormonalne potrafią znieść niektóre z efektów za które odpowiedzialny jest każdy hormon).
Nie musze chyba wspominać, że XTC przyjmuje się doustnie, prawda ?
Pomijajac mój pseudonaukowy bełkot, na chłopski rozum jest tak - po Amfetaminie jest rozpierdol, aktywność psychoruchowa, wzrasta poczucie własnej wartości, potrzeba wykonywania jakichś czynności oraz pobudzenie umysłowe. To szybkie, mocne uderzenie, które wręcz ZMUSZA do wykonywania pracy fizycznej bądź umysłowej.
MDMA (xtc) jest narkotykiem skrajnie imprezowym, przystępniejszym i tańszym w eksploatacji. Działanie jest podobne, z drobną różnicą - nie występuje pobudzenie umysłowe, zaś seratonina wywołuje potrzebę bliskości drugiego człowieka (co obrazuje się w scenie "obiadkowej"), ogólna radość i wesołość.
To w takim ogromnym skrócie, bo zakładam, że mało komu będzie się chciało to czytać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pik-pok dnia Sob 12:35, 16 Wrz 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dred
prawie użytkownik
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:26, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kurczak Mały" to rzeczywiście niewypał, z bajek preferuje "Potwory i spółka" i "Ruchomy zamek Hauru" nie wsominając o kultowym "Shreku"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dred
prawie użytkownik
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:30, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jak ty sie na tym znasz Radziu niepodejżewałabym cie o to ... No ale skoro tak sie wyprodukowałes zeby mi (nam) to wyjesnic to pewnie masz racje, zwracam honor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pik-pok
Young Man on a Spree
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 16:32, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dred napisał: | Jak ty sie na tym znasz Radziu niepodejżewałabym cie o to ... No ale skoro tak sie wyprodukowałes zeby mi (nam) to wyjesnic to pewnie masz racje, zwracam honor. |
Kiedyś chcialem być..."chemikiem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdkA
Adkus Uberus Szatanus
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Pią 16:44, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A czy ktos widzial kiedys film "Tanczac w ciemnosciach" ? Mi sie osobiscie podobalo, chociaz nie wszystkim taki rodzaj filmmow przypada do gustu.. Gł. role grala Bjork, dramat w polaczeniu z musicalem, muzyka cudowna, szczegolnie dla tych ktorym odpowiada tworczosc odtworczyni glownej roli (malo maslane sie wkradlo). Trwa to ponad 2 godziny ale warto wysiedziec moim zdaniem.. Ja bylam zadowolona, ostra schiza i dziala na psychike. Chociaz moze tylko ja jestem taka hm.. uczuciowa? hehe polecam w kazdym razie =)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|