young americans ^^

nez

no i jak tam wrażenia? ^^
mamy wreszcie jakistemat do rozmów normalny Grin

[/img]

Zly

ja się nie zapisałem, przez chwilę tego żałowałem (to tak naprawdę dobra okazja do podszlifowania języka i w sumie mogłoby okazać się najzwyczajniej ciekawe), ale teraz stwierdzam że mam wiele innego do roboty. szkoda że mamy lekcje mimo amerykańców.

słyszałem że są murzyni xD

nez

ta, i są świetni. w ogóle jest genialnie, sweet awesome greaaat, przychodcie jutro na szoł jak zescie zbiedzili sie nei zapisali bo jestescie głupki. ale i tak za duzo ludzi było wiec dobrze ze was nie było w sumie XD

JaReK

no ludzi było dużo to fakt, ale i tak Ci co się nie zapisali są "głupiiiii" XP całoś to ciężka i meczoca praca, wiele potu ale jest świetnie i warto; pierwszy raz w życiu coś zaśpiewałem (publicznie) i nie bylo mi wstyd że był to totalny fałsz Grin

jestem beznadziejny z angielskiego wiec pare razy sie osmieszylem gadajac z amełykańcami Tongue

choć najlepsza jest świadomość i satysfakcja że możemy zrobic cos swietnego i nawet nam to wychodzi; wszyscy mówia o integracji z amerykanami ale tak naprawde integrujemy sie nawet ze szkołą w tej ciasnej, dusznej, z zepsutą klimatyzacją sali gimnastycznej Happy

Amy

pomimo 35 stopni na sali i mojego beznadziejnego tańca jest super..."sążnie" Tongue

Niech żałują Ci co się nie zapisali i Ci co zrezygnowali:P Jest fantastycznie. Nawet nie wiedziałam jaki potencjał skrywają w sobie uczniowie Grin

JaReK

wczoraj na występie było świetnie (choć to mało powiedziane Tongue

); najpierw the young americans wymiatali co było genialne a pozniej my Happy

; wogóle zrobiło się mi strasznie miło jak zobaczylem że niektórym aż łzy poleciały; świetne uczucie wystepowac przed publiką która jak sie okazało nie była wcale taka mała co zmotywowało mnie do nauki układów w ostatniej chwili; ten czas który dłuzył się na próbie na występie minął jakoś za szybko; po zakończeniu jak gadało sie z nimi wszystkimi było super (mam nadzieję że to nie zabrzmi gejowsko ale dobrze było ich wyściskać Tongue

); nie porobiłem ze duzo zdjec z nimi bo zapomniałem aparatu ale mam nadzieje nadrobic to w sobote. Juz za nimi tęsknie... wstałem dziś rano i nawiedziło mnie strasznie dziwne uczucie że dziś już nie mamy z nimi zajęć;

Amy

heh...mi nawet publika nie pomogła zapamiętać układów. co chwilę myliłam kroki, ale i tak było super.

BoBi

ja też myliłem kroki xD jak śpiewałem myliłem tekst xD ale co tam, bło zajebiście ! ja chce to powtórzyć !

Zly

jak sami amerykańcy mi się jakoś super nie podobali tak naprawdę występ z naszymi był po prostu genialny. zupełnie nie spodziewałem się że tak fajnie to wyjdzie, szacunek!

JaReK

amerykanie byli zajebiści i nawet nie próbuj tego podważać Tongue

rovere

Ja nie wiem czy tylko ja jestem tak pokopany, ale normalanie czuję pustkę teraz, gdy odjechali. Jakoś tak smutno i nie chce się wracać do najlepszej szkoły w Lubinie i galaktyce... Tongue

Ja serdecznie gratuluję i pozytywnie zazdroszczę osobom, które hostowały ich w domach. Ech.

Nie mogę się już doczekać DVD z występu.

BoBi

A więc musze Ci powiedzieć, że nie jesteś sam, bo ja mam tak samo. xP

mOniś.

and me too!
ale co mają powiedzieć Ci, co ich gościli. Ci to dopiero się przywiązali.

Reynevan

Ledwo wyjechali już zacząłem tęsknić za nimi...
trochę zrobili burdel w domu, ale i tak było super Wink

W przyszłym roku z tego co wiem jadą do szkoły w Bielsku, więc pewnie pojadę na występ Wink

Tacy kochani byli normalnie.... Cry

Pawel

jak byli w Ave to mówili, że często wracają po kilku latach a spytani czy może to być nawet kwestia 2 lat odpowiedzieli, że jest to możliwe.
Więc pozostaje mieć nadzieję, że doczekamy ich powrotu Grin