EJ ludzie, mowimy czesc z Dani

nez

Jestesmy wlasnie w bilibotece w Alborgu gdzie majanet za free, plyty monza wypozyczac, jezdza bilbioteczne autobusy i w ogole =D
no gupki do zoabczenia

Zly

fajno jes?

mrówa

tutaj sa takie rzeczy ze hoho. w samej bibliotece i w ogole nie tylko. i jest zimno w cholere i pada szczajacy deszcz i sa fajne sklepy i wszyscy mowia po angielsku. i ludzie fajnie wygladaja tez.
w ogole jak fajnie tak po prostu weszlismy sobie do biblioteki i siedzimy i komputerow tu jest tyle ze naliczyc sie nie mozna. ta biblioteka jest taka mega wielka ze ja to sie juz tu pogubilam gdzie co jest.
a w liceum tutaj to maja dywan na korytarzach i mowia do nauczycieli po imieniu i chodza z nimi na piwo i w ogole pija od 16stego roku zycia oficjalnie.
drogo jest w cholere, ale to co. zaraz idziemy na zakupki, mam jeszcze 280 koron czyli jakies 140 zl do wydania. hura! Cute

i tak w sumie to nie za bardzo chce stad wracac. buzka :*

Endrju

Ja pierniczę! Już mi się tam podoba Grin

Piotrek

tez tak chce ..... ej ja chce do danii i wogule .. .. kurde .zazdroszcze wam kuzwa no w chu Tongue

pozdrowienia dla tych co znam Happy

AdkA

Wracac juz no ....

Amy

ja chce do Danii i do tego piwa od 16 roku życia Tongue

I do tych komputerów i do zabytków i w ogóle Tongue

AdkA

piwa sie mozna i tu napic

Amy

tak, ale nie legalnie Tongue

Zreszta nikt nie chce ze mną iść Tongue

ged

a ja wcale do danii nie chcę Grin

ja wolę naszych profesorów i babcie ciepliki, wolę bez piwa i neta drogiego, wolę jak ludzie są zwyczajni a nie wszyscy fajnie wygladaja, bo jak wszyscy- to w zasadzie nikt. i to prawda bo po jakims czasie, uważam, fajność przeszłaby w rutynę. tu jak ktoś jest fajny to jest fajny, tu jest fajnie, fajnie jest Happy

po co dania. a że pojechać- zobaczyć- ciekawe, ale nie zostać. o. Wink