Autor |
Wiadomość |
AdkA |
Wysłany: Śro 20:39, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
A co, nie ma sie tam czego czepiać?
dobra pisac o tym dkf'ie dalej bo odbiegam od tematu i znow na mnie bedzie. |
|
|
pik-pok |
Wysłany: Śro 20:36, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
spierdalać od mojego krocza ! |
|
|
AdkA |
Wysłany: Śro 20:35, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
Zabijmy to dziecko. Z pewnością jest nim pik-pok. Strzał w krocze to wystarczający wyrok. Wg filmu. |
|
|
pik-pok |
Wysłany: Śro 20:31, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
Zrobmy ankiete! |
|
|
Zly |
Wysłany: Śro 20:31, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
mi sie wydaje ze ona mowila o sobie i ze to ona musiala zabic dziecko ('zrobione' w tym domu), ktore bylo jej dzieckiem a zadna przyjaciolka nie istniala. |
|
|
ged |
Wysłany: Śro 19:55, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
jakie kuzwa dziecko. to na pewno nie bylo dziecko. zadne dziecko, o.
a jak trafily do tego hotelu? bo z PRZYJACIOLKA pojechaly zobaczyc swoje miasto. tam nie bylo mowy o zandym dziecku w takim kontekscie, a historia z kobieta strzelajaca do swojej corki byla tylko jedna z historii kobiet ktore byly tam uwiezione! o |
|
|
AdkA |
Wysłany: Śro 16:33, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
Mi się dkf podobal w sumie. Taki film jak dla mnie daje do myślenia, stałam potem z 20 minut na przystanku i analizowałam. Jak po obejrzeniu filmu nie mam weny do analizy, stwierdzam ze nie był interesuący. Ten jak najbardziej był. |
|
|
nez |
Wysłany: Śro 16:26, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
nie...
która godzina?
XD |
|
|
Piotrek |
Wysłany: Śro 16:12, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
Por que Maria ??? to z PAblo Francisco ten koles jest zajebisty a jakie gagi po hiszpansku robi .... normlanie ze smiechu z krzesla mozna spac XD |
|
|
pik-pok |
Wysłany: Śro 16:11, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
I znaczy to "czy jesteś dziwką ?" ?? xD
bo tak mi sie hora kojarzy xD |
|
|
nez |
Wysłany: Śro 16:07, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
daj spokój, ja chyab polubie
nauczyłam się jednego zdania po hidzpańsku już
Que hora est? XD XD XD |
|
|
pik-pok |
Wysłany: Śro 15:50, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
No, almodovara to ja nie lubie. Nie lubie iberoameryki. Poza mulatkami xD |
|
|
nez |
Wysłany: Śro 15:50, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
no to ja własnie o tym dziecku mówiłam. ale że zabitym, nienarodzonym wręcz.
w ogóle to był niealmadorowski film ani troche. |
|
|
mrówa |
Wysłany: Śro 15:38, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
jaaaa no ale na początku i na końcu filmu to właśne ta zabita córka do niej mówiła. słychać było, że to dziecięcy, dziewczęcy głos. i w ogóle co za wymysł, że jakaś przyjaciółka do niej mówiła. na pewno to było dziecko. pomyślałam też o motywie aborcji, bo często sie tak zdarza, że matki "słyszą" własne, zabite dzieci. a przyjaciółki żadnej nie było, to chyba wiadome, że opowiadała o sobie |
|
|
pik-pok |
Wysłany: Śro 15:37, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
Bo to dobry film, choć kino iberoamerykańskie, cała kultura, smierdzi dla mnie chujem xD |
|
|